Majówka już praktycznie się zaczęła, jestem ciekawa jak będziecie ją spędzać i czy planujecie jakiś wyjazd. Ja planuję wyjazd nad nasze morze, konkretnie do Ustki, ale dopiero po majówce. Zatrzymam się w hotelu z basenem i SPA, mam zamiar porządnie odpocząć i naładować akumulatory. Takie krótkie wyjazdy w ciągu roku, bez specjalnego urlopu to świetny pomysł. Pozwalają nam oderwać się od codziennej rutyny, pobyć offline z rodziną, mieć w końcu dłuższą chwilę dla siebie. Korzystam z nich kiedy tylko mogę. Przy okazji wyjazdu postanowiłam przygotować dla Was poradnik pakowania na tygodniowy wyjazd nad morze. Nie jest to takie proste, bo pogoda w Polsce potrafi zaskoczyć. Za każdym razem, gdy pakuję się na jakikolwiek wyjazd, staram się wziąć ze sobą jak najmniej rzeczy. Z drugiej strony nie chcę chodzić przez weekend tylko w jednym zestawie. Przecież mogą się pojawić wieczorne wyjścia, spacery po plaży, mieście, czy aktywność w samym hotelu. Pomimo tej różnorodności stawiam przede wszystkim na wygodę i kapsułkowe podejście do pakowania. Co spakować na weekend? Ubrania dostosowane do pogody Kurtka ICEWEAR, szalik H&M, spodnie C&A, buty New Balance Przede wszystkim zwracam uwagę na pogodę. Warto zabrać ze sobą ciepłe okrycie wierzchnie. Nie chcę brać ciężkiego wełnianego płaszcza, bo mógłby się pognieść podczas podróży i zajmuje sporo miejsca, dlatego postawiłam na krótką, lekką puchową kurtkę. Zajmuje niewiele miejsca, można ją złożyć do minimalnych rozmiarów. Kurtka ma dołączony woreczek, do którego mogę ją zwinąć i spakować, zajmuje wtedy niewiele miejsca. Jest ciepła (zawiera 80% kaczego puchu i 20% pierza) i na tyle uniwersalna, że mogę ją nosić na różne sposoby. Innym rozwiązaniem jest parka. Jeśli ma kaptur ochroni nas także przed deszczem, wiatrem i pasuje do wielu codziennych stylizacji. Oprócz kurtki dobrze mieć ze sobą bluzę lub cieplejszy sweter i szalik. Mój szalik jest dosyć gruby i szeroki, wykonany z wełny, więc spokojnie ogrzeje mnie w chłodniejsze dni. Do tego zabieram dżinsy i sportowe buty. Tak ubrana mogę spacerować do późnych godzin wieczornych. Wybór ubrań ze względu na aktywności Bluza i joggersy Femestage, bikini Calzedonia, okulary Ray-Ban (ten model), japonki Havaianas (ten model) Ponieważ wybieram się do hotelu z basenem, saunami i jacuzzi (yupiiii!), muszę pomyśleć o ubraniach i dodatkach przeznaczonych do korzystania ze strefy wellness. Strój kąpielowy, klapki na basen i coś wygodnego do chodzenia po hotelu. Wybrałam joggesry i cienką bluzę, które sprawdzą się podczas pobytu w samym hotelu, ale równie dobrze mogę je założyć na spacer po plaży. Nie jest to typowo sportowy strój, joggersy mogę nosić z balerinkami, czy sandałkami. Bluza o prostym gładkim kroju sprawdzi się także do dżinsów. Na wyjazd staram się wybierać ubrania, które mogę ze sobą łączyć, dzięki czemu mając niewielką ilość ubrań, mogę stworzyć kilka zestawów. Coś na wieczór Jeśli planujemy wyjście do restauracji lub kolację w hotelu, warto mieć ze sobą coś bardziej eleganckiego. U mnie sprawdza się koszula połączona z dżinsami lub cygaretkami i bardziej eleganckimi butami lub sukienka. Unikam bardzo eleganckich strojów, do których musiałabym założyć szpiki i wymagałyby prasowania, chyba że weekend jest połączony z jakimś przyjęciem (na przykład weselnym), wtedy zabieram ze sobą strój wieczorowy i dodatki. Jeśli wybierzemy ciemne jeansy (czarne lub ciemnoniebieskie) możemy nosić je także w bardziej eleganckiej wersji, ale ja lubię tak nosić także boyfriendy. Przygotowałam dla Was przykładową grafikę tego co możemy spakować na weekendowy wyjazd. To są rzeczy, które ja przeważnie pakuję na krótkie wakacje. 1. Lekka puchowa kurtka ICEWEAR od 2. Luźny sweterek w paski Only 3. Luźna koszula off-white z wiskozy Tommy Hilfiger 4. Dżinsy rurki Lee w kolorze ciemnego denimu 5. Szare joggersy z wiskozy i elastanu Gwyneddss 6. Granatowe bikini Tommy Hilfiger 7. Zamszowe botki Zign 8. Buty sportowe Reebok Classic 9. Granatowe japonki Havaianas 10. Mała torba na ramię ze skóry Fossil 11. Szal z bawełny Tommy Hilfiger 12. Okulary przeciwsłoneczne Ray-Ban Minimalna ilość kosmetyków Zbieram różne miniaturki kosmetyków, bo wiem, że świetnie przydają się podczas wyjazdów. Małe opakowanie pasty do zębów, miniaturkę perfum, mała odżywka do włosów, niewielkich rozmiarów tonik do twarzy. Chętnie zabieram ze sobą kosmetyki typu 2w1. Na przykład żel plus szampon, czy szampon z odżywką. Przelewam też płyny z dużych opakowań do mniejszych, które też sobie zachowuję. Nie zabieram dodatkowo kremu pod oczy, przez trzy dni używam jedynie kremu do twarzy. Do makijażu biorę jedynie niezbędniki, podkład, puder, róż, małe cienie, kredkę do brwi i tusz do rzęs, nie zabieram pędzli, wykorzystuję aplikatory, które są w opakowaniach. Packing Check List do wydruku Przed wyjazdem spisuję sobie, co chcę zabrać. Pamiętam o stałych elementach podróży – dokumentach, pieniądzach, telefonie, ładowarkach, aparacie fotograficznym (na krótki wyjazd raczej nie zabieram). Pomocna może okazać się lista, którą dla Was przygotowałam. Możecie ją wydrukować i dopisać rzeczy, których ja nie uwzględniłam, a które zawsze ze sobą zabieracie. Gdybyście wybierali się na dłuższe wakacje, zerknijcie do tego postu. Muszę przyznać, że nie mogę już doczekać się wyjazdu. Mam ogromną chęć na relaks w SPA, wałęsanie się po plaży i przesiadywanie w kawiarniach do wieczora. To tylko trzy dni, ale mam zamiar wykorzystać je w pełni, co prawda bez ambitnych planów na zwiedzanie okolicy, chciałabym się trochę ponudzić, by wrócić do pracy ze zdwojoną mocą. Jakie są Wasze plany na nadchodzący weekend? Macie jakieś swoje techniki na sprawne pakowanie? Bez czego nie wyobrażacie sobie żadnego wyjazdu? Dorota Zalepa Hej! Mam na imię Dorota i kocham celebrować życie. Moją receptą na szczęście jest bycie tu i teraz oraz szukanie szczęścia w małych rzeczach. Cenię zdrowe odżywianie i naturalną pielęgnację, a także modę w rytmie SLOW, gdzie nie ilość, ale jakość ma największe znacznie.